Szara dresówka rozgościła się na dobre w polskich szafach. Postanowiłam, że i u nas zagości, otulając w te jesienne i zimne już poranki. Wykrój jest własną modyfikacją jakiegoś raglanowego wykroju. Kieszonka wykonana "na oko" z kolorowej flanelki. Na razie zdjęcia "na płasko". Bluza czeka na lepszy nastrój modelki :)
Sama bym chętnie taka założyła :D
OdpowiedzUsuńDzięki! Właściwie, zapragnełam mieć taką i dla siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna! Podobają mi się te surowe brzegi!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tkanina sama takie na mnie wymusiła, podwijając się niemiłosiernie podczas obróbki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta bluza, robisz ubranka na sprzedaż?
OdpowiedzUsuńmemoriems.blogspot.com
Dziękuję Beithe. Nigdy nie myślałam o sprzedaży :)
OdpowiedzUsuńkupowałaś może taki materiał w internecie??poszukuje takowego :)
OdpowiedzUsuńNa allegro.pl
Usuńzdradz prosze u jakiego sprzedawcy?:)
UsuńABC Tekstylia, ale nie wiem czy jeszcze ma...
Usuń